sobota, 8 lutego 2014

Styczniowy GLOSSYBOX

Styczniowe pudełko Glossyboxa wygląda troszkę inaczej niż poprzednie. Jest bardziej błyszczące i ma chyba też inne wymiary. Zawartość styczniowego pudełka była dosyć słaba. Czekam już z niecierpliwością na Walentykowe pudełeczko.





W pudełku znajdowało się 5 produktów plus pęseta.


Anatomicals puffy the eye bag slayer. Żelowe płatki pod oczy. Pomagają zredukować zmarszczki i rewitalizują delikatną skórę wokół oczu. Jeszcze nie miałam okazji ich przetestować ale zrobię to już nie długo.



Beauty UK CC Cream. Lekki, nawilżający kolor-korekcja krem z SPF 30. Jest idealny do rozświetlenia skóry, nadania jej promiennego i bezbłędnego wyglądu. Unikalna formuła zawiera rozpraszające światło pigmenty. Jest dostępny w trzech kolorach. Produkt przetestowany :) jestem bardzo zadowolona. Odcień trafiony.


Balance Me Super Toning Body Wash.  Mieszanka jałowca, bergamotki, geranium i olejków eterycznych lawendy. Ten żel szczególnie jakoś mnie nie zachwycił. Na pewno zużyję go do końca ale nie skuszę się na pełno wymiarową buteleczkę. Zapach jak dla mnie słaby.



Yu-Be Moisturising Skin Cream. Nawilżający krem na bazie gliceryny wzbogacony w witaminę E, B2 i kamfory. Wyjątkowo wysoka zawartość gliceryny osiągnięta dzięki specjalnemu procesowi produkcji w Japonii, co sprawia, że Yu-Be jest tak skuteczny na bardzo suchą skórę. Krem pomaga nawilżać, leczyć, łagodzić skórę. Nawilża skórę wystawioną na działanie zimna, wiatru, wody i słońca. Nietłusta formuła szybko się wchłania. Produkt nie zawiera sztucznych składników i substancji zapachowych. Krem godny polecenia. Stosuję i jestem pod wrażeniem. W Glossyboxie znajdowały się aż dwie próbki tego magicznego kremu :)



The Vintage Cosmetic Company Floral Slanted Tweezers. Wysokiej jakości stal nierdzewna w pięknie ozdobione motywy kwiatowe. Bardzo ładna, jestem z niej zadowolona. Myślę, że troszkę mi posłuży :)

                           


1 komentarz:

  1. Ten kremik z Japoni jest swietny wyleczyl moje usta ;)
    http://ilonazakrzewska.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń