niedziela, 9 lutego 2014

Tak jak już wcześniej pisałam, skończyłam kurs na paznokcie żelowe. Nie uważam się jednak za fachowca w tej dziedzinie, dużo pracy mnie jeszcze czeka zanim osiągnę profesjonalizm. Kurs trwał tylko 5 dni. W pierwszy dzień omawialiśmy teorię. Kolejne dni to ciągła praktyka. W grupie było nas tylko 2 osoby, więc był to duży plus. Na kursie kładziony był duży nacisk na wykonanie, wszystko musiało być sprawdzone okiem fachowca :) Na pewno wybiorę się jeszcze na jakiś kurs związany ze zdobieniem paznokci, ponieważ tego nie było na moim. Gdy kurs się zakończył miałyśmy czas na przygotowanie się do egzaminu. Po około 2 miesiącach musiałyśmy przynieść swoje portfolio oraz przystąpić do egzaminu praktycznego i teoretycznego. Egzamin zdałam, choć wiem, że i tak brakuje mi jeszcze dużo wiedzy. Ogólnie kurs oceniam bardzo dobrze, pomimo krótkiego czasu wiele się nauczyłam. Poniżej troszkę zdjęć moich prac oraz link do kursu.
Słowa krytyki lub jakieś podpowiedzi mile widziane, człowiek w końcu uczy się na błędach :)

Uczę się na produktach firmy NSI

















6 komentarzy:

  1. Wow cudowne paznokcie rowniez dodaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś sama robiłam paznokcie żelowe sobie i koleżankom, mam jeszcze cały sprzęt do tego i mnustwo ozdób i brokatów, ale ja to samouk, więc w kwestii teorii czy praktyki się nie będę wypowiadała, efekt widzę bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marta :) to dopiero takie moje początki, z czasem mam nadzieję będzie lepiej :)

      Usuń
  3. Świetne pazurki :3
    http://manequinss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń